25 września 2006

Dzis był dobry dzien. Dzwonił Ch., pytał czy czuje sie na siłach by wrócic do biura. To dla mnie trudna decyzja, ale wiem ze musze zdecydowac sama co zrobic. Nikt mi nie moze pomoc. Za miesiac mam wrocic do pracy. Moze za trzy tygodnie. Wiem ze sie uda. Po prostu musi. W koncu to tylko nerwica:)

Brak komentarzy: